27056
Book
In basket
Hank wyjął z kieszeni marynarki niebieskie aksamitne pudełeczko i kazał jej zamknąć oczy. - Nie podglądaj. Zaciśnij powieki. Dobrze. Rękę proszę. Nie tę. Ujął ją za lewą rękę. Nie otwierała oczu. Wsunął jej na palec pierścionek. Czekała. - Już - powiedział. Otworzyła oczy i aż się zachłysnęła. Tak pięknego pierścionka nigdy nie widziała - kwadratowy szmaragd w oprawie z roziskrzonych brylantów. - Och - zdołała wykrztusić. Uśmiechnął się patrząc na nią. Nie musiał pytać: odczytał w jej oczach odpowiedź.
Availability:
Wypożyczalnia
All copies are currently unavailable
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again